25 lutego 2014

Spełnienie...                                                                                                                                        
Każdy pasjonat ma swojego mentora- firmę produkującą najlepsze dla niego rzeczy, hodowlę, która ma najpiękniejsze zwierzęta. Ze mną jest podobnie. Obserwując hodowle zwierząt doskonale wiem, z której chciałbym kupić chociaż jedno. Tak właśnie było z zakupionym przeze mnie w zeszłym tygodniu trykiem. Przejechałem pół Polski i w końcu stałem się właścicielem pięknego pięciomiesięcznego tryczka, który za półtora roku stanie się wymarzonym reproduktorem dla moich młodych owieczek. Dorosły już reproduktor kończy w marcu 3 lata, pięknie wyrósł, ale młody jest jeszcze lepiej zapowiadającym się baranem.
 
 
 Cieszę się, że udało mi się zrealizować moje kolejne marzenie. Nie są to wielkie marzenia ale są to moje marzenia. Ich realizacja sprawia, że czuję się spełniony. Dokupiłem także marchewki, żeby jakoś dotrwać do zielonej trawy. Mam nadzieję, że zazieleni się wkrótce, bo zima była wyjątkowo łagodna, a temperatury są coraz wyższe. Kończy się okres zimowego odpoczynku i powoli czas na porządkowanie łąk i pastwisk. Wszyscy na tę nadchodzącą wiosnę czekamy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Translate

Łączna liczba wyświetleń